W sprawie o rozwód mąż zarzucał żonie, ampoule że jest winna rozpadu małżeństwa, case ponieważ zaciągała bez jego zgody zobowiązania w bardzo wysokiej kwocie, anabolics wpadając w spiralę zadłużenia. Tymczasem żona twierdziła, że nie miała innego wyjścia niż brać pożyczki, ponieważ mąż nie przekazywał jej żadnych pieniędzy na utrzymanie rodziny. Pozwana małżonka twierdziła także, że mąż nadużywał alkoholu i wówczas bił ją i dzieci. Żona i dzieci stron stały się ofiarami przemocy fizycznej, psychicznej i ekonomicznej. Czym jest przemoc ekonomiczna w związku i czy może być ona podstawą do przypisania małżonkowi winy w sprawie o rozwód?
W opisywanej wyżej sprawie marzeniem męża było wybudować dom i dlatego prawie wszystkie zarobione pieniądze odkładał. Mąż żywił się u swojej matki i nie interesował się losem żony i dzieci. Dodać należy, że środowisko, w którym wyrastały dzieci stron tolerowało naganne zachowania męża. Nie było żadnych świadków przemocy.
Po rozpoznaniu sprawy Sąd uznał, że w sytuacji, gdy żona nie otrzymywała żadnych pieniędzy od męża na utrzymanie, to powinna złożyć pozew o alimenty, a nie zaciągać pożyczki bez jego zgody. W konsekwencji Sąd przypisał winę obu stronom w rozkładzie pożycia małżeńskiego. Wobec faktu, że małżonka wszystkie sprawy o pobicie wycofywała z prokuratury, brak było dowodów na przemoc fizyczną.
Trudno się zgodzić z takim rozstrzygnięciem. Założenie przyjęte przez Sąd skłania do przypisywania odpowiedzialności za zadłużenie tylko żonie, która ?sama jest sobie winna?. Zdaniem Sądu, niepodejmowanie aktywnych działań w celu zmiany sytuacji powoduje, że ofiara ponosi winę za rozpad małżeństwa.
Tymczasem ustawodawca chroni osoby dotknięte przemocą w rodzinie. Przemoc w rodzinie to jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste członków rodziny, w szczególności narażające te osoby na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające ich godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na ich zdrowiu fizycznym lub psychicznym, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą (art. 2 pkt. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie).
W codziennie prasie co jakiś czas porusza się problem przemocy ekonomicznej, zwracając uwagę na subtelne formy, jakie może przybierać, dlatego też jej udowodnienie jest bardzo trudne.
Aleksandra Niżyńska z Instytutu Spraw Publicznych w rozmowie z Agnieszka Jucewicz (?Przemoc ekonomiczna: Na krótkiej smyczy?, Wysokie Obcasy Nr 21 z 23 maja 2015 r.) stwierdza, że ?przemoc ekonomiczna ma miejsce w domach o różnych poziomach zamożności. Są takie, w których kobieta nie ma na bułkę, ale też takie, że jest pięć mieszkań, samochody i – pozornie – żadnych problemów finansowych. Wtedy też często pojawia się oczekiwanie, że kobieta nie będzie pracować, bo nie musi. Nieraz partner wręcz uniemożliwia jej pójście do pracy, nawet jeśli ona chce, albo zamyka ją w pracy u siebie?.
Każda przemoc w rodzinie jest tematem tabu, skazując ofiary na życie w ukryciu. Nie pozwól, aby małżonek używał pieniędzy do zaspokojenia swojej potrzeby władzy i kontroli. Jeśli chcesz uzyskać pomoc prawną w sprawie rodzinnej, skontaktuj się z adwokatem Agnieszką Kwapień z Kancelarii Adwokackiej w Katowicach ? tel. 728-382-525.