Wina w rozkładzie pożycia jest zawsze badana przez Sąd w sprawie o rozwód lub separację. Na zgodne żądanie małżonków Sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie rozróżnia winy “mniejszej” i “większej” w rozpadzie pożycia małżeńskiego. Rozstrzygając o winie w rozkładzie pożycia małżeńskiego Sąd uwzględnia wszystkie okoliczności sprawy, zachowania małżonków i dokonuje ich etycznej oceny.
Przypisanie małżonkowi winy w powstaniu rozkładu pożycia wymaga ustalenia, że małżonek naruszył obowiązki wynikające art. 23 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wskutek umyślnego, czy choćby nieumyślnego postępowania. W wielu wypadkach agresywna reakcja na niewłaściwe zachowanie drugiego małżonka może stanowić podstawę do orzeczenia winy obu stron. Nie można jednak wskazać jednoznacznie, że w okolicznościach danej sprawy Sąd znajdzie wyjaśnienia dla gwałtowności i uzna winę tylko jednej ze stron. W niektórych przypadkach odpowiedź na naganne zachowanie drugiego małżonka jest usprawiedliwione, to może ono być niepoczytane za winę w rozkładzie pożycia.
Wina w rozkładzie pożycia skutkuje określonym rozstrzygnięciem w przedmiocie alimentów.
Jak wskazał Sąd Najwyższy, zachowanie pogłębiające (czy też je utrwalające), przejawiające się jaskrawe objawy braku harmonii, zrozumienia lub tolerancji zostały ocenione jako współprzyczyniające się do zaistniałego rozkładu. Pogłębienie rozkładu, który nawet zapoczątkowany przez jednego z małżonków nie może być traktowane jako dopuszczalna kompensata za nieodpowiednie zachowanie się (czy pojedynczą reakcję) drugiego małżonka (por. uzasadnienie wyroku z dnia 28 lipca 1999 r., II CKN 445/98).
Jeżeli potrzebujesz porady prawnej w sprawie o rozwód, skontaktuj się z adwokatem Agnieszką Kwapień z Kancelarii Adwokackiej w Katowicach – tel. 728382525.